Dwie dziewczyny przechadzały się przed jego domem, czekając na kogoś albo nie. Również i dziś jeszcze wielu przyznaje duszy czasowe granice trwania. Można się sprzeczać o dokładny zakres tej łączności, istnieje ona jednak niewątpliwie między Kwiatami zła Baudelairea 1857 a reprezentatywnym cyklem Norwida Vademecum po roku 1860, chociaż Norwid raczej replikował, aniżeli naśladował. — Więc nie mogę mieć żadnej nadziei — zawołał Abdolonim. W tej chwili trzej młodzi ludzie, spłoszeni jak złodzieje schwytani na uczynku, nie śmieli na siebie spojrzeć wzajem, widocznie mocno zajęci skutkami swoich kłamstw. Poczęto ogarniać chorągwie, rozpisywać awizy wzywające rozproszonych żołnierzy pod znaki i grożące karami tym, którzy by się nie stawili.
elektryczna maszynka do ostrzenia noży - Henryk Sienkiewicz Potop 613 Zdarzyło się, że jednocześnie pan miecznik rosieński odebrał wiadomość o spaleniu rodzinnych Billewicz przez oddziały Loewenhaupta, które, pobiwszy powstańców żmudzkich pod Szawlami, niszczyły ogniem i mieczem cały kraj.
Jak ja to jestem najstarszym w całym hotelu nad omnibusami, a hotel taki, że cała wasza dziura trzy razy się w niego owinie. Szukajcie sobie Semena, kiedy wam go trzeba. To rzekłszy, pokazał oczyma na Lichtensteina, który z wojewodą płockim rozmawiał. O mistrzu Kondracie nie mówią ludzie źle. Popamiętasz, Ukraino, polskiego ułana, nie dasz ranionemu nawet kropli wody z dzbana. — Wasiliso — powiedział — czyś nie wzięła wczoraj do czyszczenia mego szlafroka — Dałam go, proszę pana, do czyszczenia Pelagji. — Ja się wcale nie nazywam Joasia, tylko Kasia. Cienie kobiet ciemnotropiczne, geotropiczne. Był to dobrze skoligacony właściciel rozległych dóbr w departamencie i hodowca bydła tudzież znawca sztuki. Śpiącemu chłopu dziwaczny twór imieniem Dusiołek wskoczył na piersi i począł go dusić, aż zbudziło się wreszcie zmęczone tą zmorą chłopisko. Między nimi przechodzić mogli tylko najwyżsi dostojnicy.
— A czy dobry młynarz… nie pożąda także dobrej młynarki… He Czy nie zamierza niebawem osadzić mojej Lizki jako pani w młynie — Ach, czyż ja wiem Nie zawracaj sobie tym głowy, matko — szepnęła Liza, bardzo zdziwiona, że matka przemyśliwa o tym. Pokój ludziom dobrej woli Prawda, znalazłem jeszcze coś, tym razem w pugilaresie. Kiedy Tales głosi, iż znajomość człowieka bardzo trudna jest człowiekowi, poucza go tym samym, iż znajomość wszelkiej innej rzeczy jest mu niemożliwa. Desroches, człowiek lat dwudziestu sześciu, twardo wychowany przez ojca, z biednej rodziny, ujrzał swój własny obraz w losie Oskara; zajął się nim tedy, ale tak jak on był zdolny zająć się kimkolwiek, z pozorami surowości, która była jego cechą. Rycerze ruszyli dalej, a gdy już odjechali od gromady, Powała spytał: — Widzieliście co — Z początku nic — odpowiedział Maćko — ale potem widziałem wyraźnie i króla, i mnicha. Nie odrzekł nic, bo go taki mróz owionął, że aż się zachłysnął zrazu, ale baranicę głębiej jeszcze nasunął na oczy i poszedł prosto od karczmy przez pola wydeptaną ścieżką.
W biegu dopadła go myśl: „Oto minąłem miejsce, gdzie modlili się kiedyś moi rodzice, a ja się nawet na chwilę tu nie zatrzymałem. Wszelako inne dwórki zajęły się przy pomocy myśliwców ratunkiem pana de Lorche. Nie wdzięczył się Lange do przynoszonej przez śmierć przyjemnej nicości. — Nie wiem, co za powód. Znamienne, że osoby Krzywickiego Przybyszewski w swoich wspomnieniach berlińskich w ogóle nie wymienił. — Dży — zawołał — obudź się, będziemy jedli.
Dekadencja to zwichnięcie skrzydeł i wleczenie ich po ziemi: skrzydła to czasem niezwykle piękne, ale niezdolne do lotu. Emerytka dostała list, i oto jest emerytką, płaci regularnie komorne, je, pije, wysypia się, modli w święta i dnie robocze i nic nie robi. Znużyło mnie powtarzanie się tych samych scen i tych samych myśli. Tego samego dnia gruchnęła wieść po całej Głogowej, że majestat króla Jana Kazimierza wyruszył już do granic Rzeczypospolitej. — Więc welcome, Jenny i ty, Orso Ja rzadko widuję ludzi… Pójdź do mnie, Jenny. A gdy ósme już lato nadeszło w lat toku, Sama nagli na odjazd. Aniołowie w niebie radowali się, a pozostali Żydzi w ślad za Amramem wrócili do swoich żon, po wyprawieniu nowego wesela. A trzecia imieniem Chagala powiedziała: — Ojciec zmarł z powodu grzechu, który popełnił zbierając w sobotę drzewo na opał. W związku z tym wydarzeniem pewien wielki rabi zwykł powiadać: — Jeden zdobywa sobie wieczne życie w jednej chwili, a drugi musi na nie pracować przez długie lata. Zawiłowskiemu wydała się tak cudną, że nie mógł jej niczego odmówić. Widocznie moje słowa dotknęły ją do żywego. odbiór prawa jazdy po egzaminie
, jak robił zapas smarowidła na rzemienie: z wódki, sadła i sadzy gdańskiej; jak w osobny skórzany mieszek wkładał naczynie przygodnie: młot, obcęgi, dłuto, szydła, kopę całą ufnali; jak czyścił topór, samopał i szeroką szablę multankę, bo bez tego ani ruszaj się z domu, skoro cię droga prowadzi w takie dalekie a dzikie krainy.
Po chwili, gdy okręciwszy go w togę, poczęła ją układać, schylając się chwilami dla wydłużenia fałd, spostrzegł, że jej ramiona mają przecudny kolor bladej róży, a pierś i barki przeźrocze odblaski perłowca lub alabastru. To mi przejdzie. Kto z grubsza nie skierował swego życia ku jakiemuś celowi, nie potrafi też rozłożyć poszczególnych czynności. Patrząc na to nie mogę opędzić się myśli, że Ocean się wściekł. Pragnęła pozostać sam na sam ze swymi myślami, toteż niezbyt radował ją odgłos drobnych kroczków, drepcących szybko z tyłu. — U panienek w tym wieku dzieje się wiele rzeczy bez przyczyny — mówił wesołym, żartobliwym tonem.